środa, 26 lutego 2014

Mimo tego, że nie chcę, zawsze coś powiem nie tak :c


Noce nie przespane. 
Głupie sny... :c

Mimo tego, że to drugi dopiero dzień, kiedy się nie odzywasz, tęsknie...
Zawsze zaczynam tęsknić, gdy już odjeżdżasz. 
Czy Ty masz tak samo jak ja ? 

Czy Ci zależy tak mocno jak mnie ?  

Cały czas myślę nad tą naszą rozmową. Coś zbytnio nam one od paru dni nie idą.. :( 
Zastanawiam się dlaczego tak jest...

Dlaczego milczysz...Dlaczego trzymasz mnie w tej niepewności... 

Może masz już mnie dosyć ? Może rzeczywiście czasami powinnam się zastanowić nad tym co mówię..
Może w ogóle powinnam milczeć .. ? 
Albo chociaż powiedzieć Ci tylko parę miłych słów, byś czuł, że Cię kocham, że mi zależy, że jestem tylko dla Ciebie... ? 
Trudno mi to określić w paru słowach...
Patrząc na niektóre pary, zastanawia mnie ciągle jedno - jak oni to robią, że są szczęśliwi ? - a może też mają czasami takie dni jak my ? 
Może ta ich silna miłość pomaga im w tym wytrwać...
Nie będę tego ukrywać, że mam czarne myśli. Zastanawiając się nad tym głębiej widzę, że ja ciągle jestem temu winna, bo nie umiem się z Tobą dogadać...
A powiesz mi dlaczego tak jest ?
Powiedz mi, dlaczego nie możemy się dogadać na spokojnie ? 
Czy zawsze muszą być jakieś kłótnie? 
Już nie wiem co mam zrobić, by było dobrze....
Tak.
Boję się pierwsza odezwać.
Ogarnął mnie jakiś strach, którego nie umiem zrozumieć..
Nie chciałabym, żeby tak było, lecz po prostu nie wiem co z tym zrobić....
Walczyłam tyle, by było wszystko dobrze i znowu się to pieprzy.... 
Dręczą mnie myśli, że może nie zasługuję na to co teraz mam ? 
Może po prostu nie umiem tego uszanować, mimo, że chcę..
Mimo tego, że chcę być przez Ciebie kochana, wszystko powoli rozwalam...
Ciągle walczę, ale wiesz sama nie dam rady tego wszystkiego utrzymać...
Czuję, mam wrażenie, że powoli Cię tracę,
że powoli odchodzisz.
Po cichu. 
Czuję jak byś miał mętlik w głowie. 
 Nie czuję tego jak było na początku. 
Zmieniłeś się i to bardzo, dlaczego ?
Powiedz mi dlaczego tak jest ? 
Powiedz mi czy się mylę..
Jeżeli tak , to zrób wszystko, by tak nie było.
Jeżeli mnie kochasz, jeżeli jest tak jak powiedziałeś, że Ci na nas zależy, że Ci zależy na mnie, nie pozwól temu wszystkiemu upaść...
Przemyśl to...
Ten czas się dłuży, a ja coraz bardziej umieram z tęsknoty za Tobą... ;c 



poniedziałek, 24 lutego 2014

Wreszcie u pluszaka. < 3

 Ferie zimowe to też czas, poświęcony wreszcie jemu. ; )
Dzięki Oldze, która pomaga mi w jazdach, Perseusz chodzi jak marzenie. : )
W tym roku trzeba będzie się wziąć bardziej za trening, choć nie można zawalić szkoły :D , a także za porządne zabiegi pielęgnacyjne.
Czeka go porządna kąpiel ^^
 Próby skakania wychodził dobrze. Spokojnie pokonuje metrowe przeszkody, dzielnie chodzi w tereny co jest wielkim plusem.
Strasznie lubi się ścigać, lecz gdy nie widzi koni przed sobą , lub w pobliżu ucieka znaną drogą do stajni heh :)
Mam nadzieję , że w tym roku uda się nam wspólnie wystartować w jakiś zawodach.
Mimo lekkiej wady tylnych nóżek jest bardzo gorliwy do współpracy z człowiekiem, co mnie bardzo cieszy.
Jest jak dziecko z którym trzeba postępować spokojnie i wyrozumiale, choć po przerwie zimowej trzeba było go ruszyć, gdyż się troszeczkę rozleniwił :D
Mam nadzieję, że wszystkie plany się zrealizują.
Kochany wałaszek. < 3