Natomiast jeżeli mam streścić ten miesiąc w kilku słowach to powiem że był udany ; * Oj tak. 6 września minie miesiąc od kiedy jestem z Filipem < 3 Czy jestem z nim szczęśliwa ? Ojj jak najbardziej tak : ) Jest mężczyzną, który wie czego tak naprawdę kobieta potrzebuje, jest czuły, romantyczny, delikatny i taki słodki, że ojoj rozpływam się ^^ *.* Mogłabym spędzać z nim caałe tygodnie, ale pewno, by miał mnie dość ; P Aj aj mój świrek kochany ; * Teraz będzie trochę kiepsko, bo szkoła ... ; / ale to i tak nic nie przeszkadza w utrzymywaniu kontaktu ze sobą, a przede wszystkim w uczuciach ; * We wrześniu mamy iść na horror
Tsaa. Już sobie wyobrażam , albo wrzaski, albo siedzenie ze zasłoniętymi oczami i co chwile cichy komentarz potwierdzający, że film jest naprawdę ciekawy hahah :D Ale pierwszy raz na horror do kina bym szła także można spróbować hahah :D ; *
Tak jak już mówi tytuł posta koniec wakacji. No tak. Jutro, a raczej dzisiaj ostatni dzień pracy na plaży, a potem około 12:00 Perseusz. < 3 No z tego co się dowiedziałam to mieli go sprzedać. No to sobie sprzedali !! ; / Chyba ich pogrzało :D hahah ^^
Powiem wam szczerze, że z tymi wakacjami zaszło dużo u mnie zmian. Nie tylko widocznych ale także tych wewnętrznych. Sama po sobie już widzę, że nie prowadzę regularnie notek jak to robiłam kiedyś, za często też nie mam ochoty rysować, czy pisać wierszy, a przede wszystkim opisów, nie czytam książek i nie słucham tyle moich ulubionych wykonawców, którzy byli kiedyś, nie mam już stylu, który miałam, kontaktu ze znajomymi, przede wszystkim z ludźmi. Może dlatego, że zrobiłam się leniwa ? Może dlatego, że niektórzy ludzie mnie męczą... Zastanawiając się nad tym głębiej postanowiłam, że czas to zmienić : ) Tak. Znowu zaczęłam interesować się na nowo książkami, wierszami, wróciłam do rysowania. Raczej styl ubierania zmieniłam, choć nadal mam czasami rzuty na sportowe ciuchy i kolorowe :D nie znoszę eleganckich ciuchów jak dla starszej kobiety, no przepraszam bardzo mam dopiero 18 lat i wiem jak się ubrać elegancko na własny sposób, prawda ;> ? Hm. Bardziej skupiłam swoją uwagę na fotografii, kosmetologi ( tzn. makijaże, paznokcie) zaczęło mnie to bardziej inspirować, choć jestem na weterynarii rozmyślam też kroki nad podjęciem pracy w zoologicznym, ale to dopiero na wakacje ;> co jeszcze ? Muzyka. Słucham tego co słuchałam lecz mnie. Raczej teraz mam podzielną uwagę na każdą muzykę. Słucham to co mi się podoba, a jeżeli komuś to przeszkadza to trudno :)
Jeżeli chodzi o fotografię. Dzisiaj odwiedziłam moją ciocię wraz z babcią i dziadkiem. kiedy weszliśmy do jej sadu po prostu nie mogłam oderwać oczu... Gdzie się nie spojrzało krzewy róż, przeróżnych kwiatów, dróżki zaznaczone kamieniami, kolorowe drzewa < 3 :
oczywiście nie obeszło się też bez słodkich malin, których oczywiście uzbierałam całe wiaderko :D mm ^^
Szczerze mówiąc dziadek kazał zrobić mi to zdjęcie ale tak patrząc z innego punktu widzenia to muszę tu przyznać, że bez żadnych nawozów, bez pryskania ciocia warzywa miała dość duże :D
No i wreszcie zdjęcia z którego jestem dumna ;3 Kiedy szłam, w ogrodzie była mała pszczółka, która zbierała nektar z kwiatów. Oczywiście boję się takich owadów, ale ta była tak miła i pozowała mi do paru ujęć :D
I tak to pięknie kończą się wakacje dzisiaj ostatni dzień kochani :)
A co do szkoły ? Em szczerze boję się tego roku... Choć już jestem zapoznana z nauczycielami, szkołą i znajomymi to i tak się martwię jak ten rok minie. Wszystko się okaże :) Jedyne czego nie mogę się doczekać to zapisania pierwszych stron w zeszytach, a potem znowu laba hahah xd nie noo tak to nie można. Trzeba wziąć się do pracy od początku roku bo inaczej lipa moi kochani : ) Jakoś to będzie trzeba przeżyć ; 3